Kasuję fanpage We Need More Space na Facebooku. Tak, wiem, to trochę drastyczne posunięcie, ale życie to sztuka trudnych wyborów. Dołączam do akcji #DeleteFacebook, tak jak zrobił to Elon Musk z profilami SpaceX i Tesli, czy (przykład z rodzimego podwórka) grupa Cinkciarz.pl.
[Aktualizacja: Ten artykuł to był oczywiście żart na Prima Aprilis 2018! Jak jednak każde dobre kłamstwo miał ziarenko prawdy. Facebooka nie kasuję, ale nie będzie to dla mnie medium priorytetowe, zachęcam więc do zobaczenia jak najwygodniej śledzić WNMS.]
Robię to nie tyle ze względu na naruszania prywatności użytkowników, ale na Facebook Armageddon. Chodzi o decyzję Facebooka, że teraz treści prywatne użytkowników są ważniejsze od treści publikowanych przez wydawców. Widzę bardzo duży spadek zasięgu mojego fanpage’a i ilości wejść z Facebooka. Dlatego podejmuję tą niełatwą decyzję. Szczególnie, że dokładnie wczoraj strona przekroczyła granicę 600 lajków. Chodzi po prostu o czas poświęcony na prowadzenie profilu na Facebooku. Im więcej czasu spędzam na Facebooku, tym mniej na pisaniu i robieniu wideo – to raz. Dwa: Facebook co jakiś czas wprowadza takie zmiany, aby wyciągnąć od wydawców jak najwięcej pieniędzy na promowanie swoich treści. To zupełnie nie fair. Czas, który spędzam na FB i budowaniu tam społeczności, jest czasem, który nie spędzam na budowaniu długofalowej społeczności wokół serwisu We Need More Space. Dlatego, wybieram tę dłuższą i trudniejszą drogę budowania społeczność WNMS wokół newslettera i komentarzy na tej stronie.
Co robić i jak żyć bez Facebooka?
Jeśli nadal chcesz czytać i oglądać to co się na We Need More Space pojawia, to są na to następujące sposoby
Wchodzić na We Need More Space codziennie
To sposób najprostszy. Dodaj https://weneedmore.space do zakładek w przeglądarce i zaglądaj tutaj codziennie lub co kilka dnia.
RSS
Jeśli jesteś nerdem i dinozaurem w jednym, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nadal korzystasz z RSS-ów i kojarzysz powyższy znaczek i kolor. Kanał RSS We Need More Space zawiera całe wpisy, można więc cały blog wygodnie czytać w dowolnym czytniku RSS.
Newsletter
Ja osobiście najbardziej cieszyłbym się, gdybyś, drogi czytelniku i czytelniczko, zapisał się na newsletter. Dlaczego? To najbardziej osobisty sposób komunikacji między mną a Tobą. Ja wysyłam Ci mailem najnowsze artykuły, Ty zawsze możesz kliknąć odpowiedź i porozmawiać ze mną. Twój osobisty email to również dowód zaufania. Lajkujemy wiele różnych stron na Fejsie, bo to niewiele nas kosztuje, ale już adres email jest większym dowodem zaufania i chęci czytania tego co piszę. Nie przegapisz żadnego posta (a na FB może tak być często), a ja obiecuję zero spamu.
Od poniedziałku newsletter będzie wysyłany regularnie co tydzień i będę zawierał w nim treści, których nie publikuję nigdzie indziej. Jeśli jeszcze nie jesteś subskrybentem newslettera, to zapraszam do zapisu w tym formularzu poniżej.
Przypominam, że swój osobny newsletter ma też kalendarz We Need More Space Events czyli kalendarz z kosmicznymi wydarzeniami w całej Polsce. Jeśli interesują cie konferencje, meetupy, warsztaty itp. to zapisz się koniecznie.
Powiadomienia w Chrome
Trochę mnie wkurza konieczność klikania non stop blokuj w te małe popupy na portalach, ale jeśli mi powiecie, że lubicie tak dostawać powiadomienia o nowym wpisie to zainstaluję odpowiednią wtyczkę. Jeśli więc chcesz tego rozwiązania… To powiedz to w komentarzu. Chcielibyście? Korzystacie z czegoś takiego na innych stronach?