Firmy, które zaprojektują lądownik księżycowy, test Starshipa, pozasłoneczne planetoidy i rozpad komety Atlas – #KosmicznyTydzień

W naszym cyklu #KosmicznyTydzień podsumowujemy najciekawsze wydarzenia, ogłoszenia i odkrycia związane z szeroko pojętą eksploracją kosmosu, które miały miejsce w minionym tygodniu. 

Kosmiczni migranci

Ile w Układzie Słonecznym przebywa gości powstałych w otoczeniu innych gwiazd? Odpowiedzi na to pytanie astronomowie poszukiwali od czasu obserwacji przelotu planetoidy Oumuamua w 2017 roku i odkrycia jej pozasłonecznego pochodzenia. Była ona pierwszym zarejestrowanym w historii międzygwiezdnym obiektem, który zawitał w pobliże Słońca. Pierwszy, ale nie jedyny, a tym bardziej nie ostatni. Dwójka naukowców – Fathi Namouni z obserwatorium Côte d’Azur w Nicei we Francji i Helena Morais z Uniwersytetu Stanowego w São Paulo w Brazylii – wytypowała aż 19 planetoid, które ich zdaniem mogą pochodzić z innych układów planetarnych.

Skupili się oni na obiektach transneptunowych oraz tak zwanych centaurach (po trochu kometach, po trochu planetoidach), krążących między orbitami Jowisza i Neptuna. Naukowcy przeanalizowali nachylenie ich orbit względem płaszczyzny Układu Słonecznego, jej właściwości czy kierunek obrotu. Pośród badanych obiektów szczególnie podejrzane o pozasłoneczne pochodzenie są te, które poruszają się ruchem wstecznym wokół Słońca. Fenomen ten, zdaniem naukowców, najłatwiej wyjaśnić tym, że są to obiekty złapane miliardy lat temu przez grawitację naszej gwiazdy, a nie takie, które się narodziły w jej świetle. Jedną z tych planetoid jest odkryta w 2014 roku Kaʻepaokaʻawela.

Przeczytaj więcej na ten temat tutaj – dzienniknaukowy.pl

Starship SN4 przeszedł kriogeniczny test ciśnieniowy

Czwarty model statku kosmicznego Starship przeszedł kriogeniczny test ciśnieniowe. Poprzedni model – Starship SN3 – właśnie podczas takich testów został uszkodzony. Starship SN4 został zatankowany najpierw gazowym azotem a potem dlatego mocno schłodzonym ciekłym azotem. Starship, według słów Elona Muska, osiągnął ciśnienie 4,9 bara. To jak na razie pierwszy pełnowymiarowy prototyp Starshipa, który z powodzeniem zaliczył taki test. Następny krok to będzie krótki lot z jednym zamontowanym silnikiem Raptor, na wysokość 150 metrów. Równocześnie budowane są dwa kolejne prototypy – Starship SN5 i SN6.

NASA wybrała 3 koncepty załogowych lądowników księżycowych

NASA ogłosiła w czwartek 30 kwietnia przyznanie kontraktów dla trzech firm na wstępny rozwój projektów załogowych lądowników księżycowych, które w ramach programu Artemis, mają zabrać astronautów na Księżyc już w 2024 roku, a od 2028 umożliwić częstą lub stałą ich tam obecność.

NASA przyznała kontrakty na 10 miesięcy dla:

  • „National Team”, czyli grupa firm dowodzona przez Blue Origin – 579 mln dolarów. Ta drużyna zaproponowała lądownik składający się z 3 części. Blue Origin stworzy sam moduł lądowania, nazywany Blue Moon. Lockheed Martin zbuduje moduł wznoszenia (z powierzchni Księżyca na na jego orbitę) a Northrop Grumman moduł transferowy (do przemieszczenia dwóch poprzednich z wysokiej, na niską orbitę Księżyca). Element stworzony przez Blue Origin będzie jednorazowy, a dwa pozostałe – wielokrotnego użytku.
  • Dynetics razem ze Sierra Nevada Corporation – 253 mln dolarów – ta drużyna zaproponowała lądownik ALPACA, który posiada odłączane zbiorniki paliwa, dzięki czemu można je wystrzelić z Ziemi osobną rakietą, są one jednorazowe. Główna część lądownika jest wielokrotnego użytku. ALPACA będzie wyniesiona na Księżyc za pomocą rakiet Vulcan (w budowie) od ULA.
  • SpaceX – 135 mln dolarów – firma Elona Muska zaproponowała statek kosmiczny Starship wynoszony za pomocą rakiety Super Heavy. Co ciekawe, astronauci mają się przesiadać na Starshipa na orbicie Księżyca, gdzie dolecą Orionem wystrzelonym za pomocą rakiety SLS.

Zaskoczeniem jest brak w tej grupie firm Boeinga, ale agencja najwyraźniej uznała, że musi się on skupić na budowie rakiety SLS, która jest kluczowa dla programu Artemis.

Przeczytaj więcej na ten temat tutaj – NASA

Kometa Atlas rozpadła się – Hubble obserwuje jej koniec

Kometa ATLAS została odkryta w grudniu 2019 r. przez robotyczne teleskopy ATLAS (Asteroid Terrestrial-Impact Last Last System) na Hawajach. Kometa jaśniała do połowy marca. Wielu obserwatorów miało nadzieje, że w maju może być widoczna gołym okiem i może stać się najjaśniejszą kometą w ciągu ostatnich 20 lat. Niestety kometa nie sprostała oczekiwaniom i zaczęła gasnąć.

Aby sprawdzić co się dzieje z ATLASEM, wycelowano w kometę lustro kosmicznego teleskopu Hubble’a. Na zdjęciach z 20 i 23 kwietnia widać jak jądro komety rozpadło się na kilka mniejszych kawałków. Znajduje się ona w tej chwili wewnątrz orbity Marsa w odległości około 145 milionów kilometrów od Ziemi. ATLAS zbliży się do Ziemi 23 maja – będzie wtedy w odległości około 115 milionów kilometrów.

Przeczytaj więcej na ten temat tutaj – oficjalna strona teleskopu Hubble’a.

Zdjęcie tygodnia

Barwna kosmiczna rafa będąca miejscem narodzin gwiazd. Zdjęcie mgławic NGC 2014 i sąsiadującej z nią NGC 2020 opublikowane z okazji 30-lecia funkcjonowania Kosmicznego Teleskopu Hubble’a.

© ESA

Najnowsze artykuły

Więcej informacji

Nie przegap ciekawych artykułów