Justyna Politańska-Pyszko – chciałabym zajmować się astrofotografią

We Need More Space Society to krótkie wywiady z pasjonatami kosmosu i czytelnikami tego serwisu takimi jak Ty. Nazwa WE need more space nie wzięła się z niczego. Głęboko wierzymy, że MY wszyscy potrzebujemy więcej kosmosu w naszym życiu. Nie tylko ja. Nie tylko redaktorzy piszący tutaj. Nie tylko ludzie pracujący w sektorze kosmicznym, ale także TY! Tak, mówię właśnie do Ciebie!

1. Kim jesteś i co robisz?

Justyna Politańska-Pyszko – Pracuję w dużej firmie technologicznej, która zaczęła się w garażu, a w tym roku obchodzi swoje 20 urodziny :) Na co dzień pracuję z pasjonatami nowych technologii i programowania. Wspieram rozwój społeczności programistów w Polsce i Europie. Pracuję też z młodymi spółkami technologicznymi, czyli start-upami. Będąc częścią większego zespołu, wdrażam w tej części świata programy akceleracyjne i mentoringowe, żeby pomagać takim firmom w ich rozwoju.

2. Co Cię najbardziej interesuje w kosmosie?

Możliwość poznawania i rozumienia wszechświata to dla mnie dotykanie absolutu. Kosmos to coś dużo większego od nas samych. Coś, co – mimo rozwoju nauki, mimo coraz doskonalszych teorii, których część udaje się nawet potwierdzić empirycznie – wymyka się ludzkiemu pojmowaniu.

W kosmosie najbardziej interesują mnie czarne dziury, egzoplanety, rozważanie na temat większej liczby wymiarów niż standardowe trzy

W kosmosie najbardziej interesują mnie czarne dziury, egzoplanety, rozważanie na temat większej liczby wymiarów niż standardowe trzy. Fascynująca jest teoria strun (choć z moim humanistycznym wykształceniem jestem w stanie zrozumieć tylko jej bardzo podstawowe założenia). Uwielbiam też rozważać na temat skali i wielkości kosmicznych. Czy wiecie, że Betelgeza, jedna z najjaśniejszych gwiazd na naszym niebie, jest tak ogromna, że gdyby postawić ją w miejsce naszego słońca, to zajęłaby miejsce aż do orbity Jowisza?!

3. Skąd się wzięła Twoja pasja do kosmosu?

Interesowałam się w życiu bardzo wieloma tematami. W pewnym momencie doszłam do wniosku, że sentencji “Nic nowego pod słońcem” wymykają się tylko kosmos i rozwój sztucznej inteligencji. Dużym fanem fizyki i kosmosu jest też mój tata.

4. Czy robisz coś związanego z kosmosem? A jeśli nie to czy chciałabyś i czy masz pomysł co by to mogło być?

Chciałabym dołączyć do grupy obserwatorów nocnego nieba i zajmować się astrofotografią

Czytam książki i artykuły związane z fizyką i astronomią. Od niedawna jestem posiadaczką teleskopu Celestron 127. Mam za sobą pierwszych kilka obserwacji, ale wiem że najpiękniejsze jeszcze przede mną! Chciałabym dołączyć do jakiejś grupy obserwatorów nocnego nieba i zacząć zajmować się astrofotografią. Zdjęcia, jakie widuje na grupach takich jak Amatorzy Nocnego Nieba odbierają mowę.

5. Jakie jest twoje największe kosmiczne marzenie (ale te z tych do zrealizowania)?

Dożyć chwili, kiedy człowiek wyląduje na Marsie i żeby za mojego życia udało się odkryć ślady życia poza Ziemią

Mam dwa. Jedno – to żeby dożyć chwili, kiedy człowiek wyląduje na Marsie. Drugie – żeby za mojego życia udało się odkryć ślady życia poza Ziemią.

Wiemy już, że są w naszym układzie słonecznym miejsca – takie jak Mars czy Europa, jeden z księżyców Jowisza – gdzie woda występuje lub występowała w stanie ciekłym. To już coś! Bardzo chciałabym, żeby naukowcom udało się z większą dokładnością odtworzyć historię tych ciał niebieskich. Mogłoby to wiele powiedzieć nam o tym, jak mogą potoczyć się losy ziemskiego życia w odległej przyszłości.

Z marzeń mniej realnych – spojrzeć na Ziemię stojąc na Księżycu.

6. Dlaczego warto wydawać miliony € na badania kosmiczne?

Badania kosmiczne w ogromnej mierze przyczyniają się do rozwoju nauki i technologii na Ziemi. Pozwalają nam lepiej zrozumieć naszą własną planetę, jej przeszłość i przyszłość. Wspólne, międzynarodowe badania kosmosu dają szansę na połączenie największych umysłów na ziemi i na wspólną pracę na rzecz czegoś większego od nas – zostawiając za sobą konflikty i rywalizację.

7. Gdzie powinniśmy najpierw wysłać astronautów – na Księżyc czy na Marsa?

Na Księżycu przecież już byliśmy… :) A tak serio – Księżyc będzie prawdopodobnie ważnym przystankiem na drodze do wysłania człowieka dalej.

Z wielu punktów widzenia postawienie stopy człowieka na Marsie nie przyniesie nam żadnego przełomu. Ale samo dążenie do osiągnięcia tego celu zmusza nas do fantastycznego rozwoju nauki i techniki. Poza tym, to po prostu piękna wizja, stanąć na planecie tak bardzo oddalonej od naszej. Jak powiedział prezydent Kennedy: We chose to go to the Moon not because it is easy, but because it is hard. Teraz takim wyzwaniem jest dla nas Mars.

8. Ulubiony serial, film lub książka science fiction?

Film: „Interstellar”

Może nie science fiction, ale równie pasjonująca jest książka „The Black Hole War: My Battle with Stephen Hawking to Make the World Safe for Quantum Mechanics” (Leonard Susskind)

Serial: „Cosmos” na Netflixie.

Najnowsze artykuły

Więcej informacji

Nie przegap ciekawych artykułów