Chciałbym umrzeć na Marsie. Ale nie podczas lądowania.
Elon Musk
Choć uwaga Elona Muska jest dość żartobliwa, to jednak niesie za sobą poważniejszą refleksję. Do tej pory największym obiektem, który wylądowaliśmy na Marsie, był łazik Curiosity, który jest wielkości Fiata 126p i waży około 1 tony. Jeśli chcemy wysłać tam ludzi, nie kolonistów, po prostu astronautów i naukowców podczas pierwszej misji eksploracyjnej, to musimy i tak musimy wylądować statkiem ważącym kilkadziesiąt ton. To będzie wyzwanie. Big Falcon Rocket może roztrzaskać się o powierzchnię Marsa kilka razy, zanim SpaceX opanuje lądowania do perfekcji.