W naszym cyklu #moon2week podsumowujemy najciekawsze wydarzenia, misje, ogłoszenia i odkrycia związane z szeroko pojętą eksploracją Księżyca, które miały miejsce w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Przygotowania do misji Artemis 1
Potężna rakieta Space Launch System jest już w pełni złożona i przygotowywana do lotu w kierunku Księżyca w ramach misji Artemis 1. W zeszłym tygodniu na jej szczycie zainstalowany został ostatni element układanki, czyli kapsuła Orion. Teraz inżynierowie przeprowadzą testy systemów rakiety i statku, ich współpracy i komunikacji z kontrolą naziemną. Następnie rakieta zostanie wytoczona z montażowni w Centrum Kennedy’ego i przetransportowana na platformę startową. Tam odbędzie się próba generalna startu, wraz z tankowaniem rakiety i odliczaniem do odpalenia silników. Jeśli wszystko testy wypadną pozytywnie, najwcześniejsza planowana data startu to 12 lutego 2022 roku.
NASA poinformowała ponadto, że podczas misji Artemis 1 na zewnętrznych końcówkach paneli słonecznych kapsuły Orion zainstalowane zostaną kamery. Pozwolą one na zrobienie tzw. selfie, kiedy statek będzie znajdował się około 434 tysięcy km od Ziemi, tak aby uchwycić w kadrze rozpościerający się Księżyc i naszą planetę w tle. Zapowiada się kolejne ikoniczne zdjęcie na miarę “Wschodu Ziemi” wykonanego przez załogę misji Apollo 8.
Czytaj więcej na www.nasa.gov
POLSA podpisała porozumienie Artemis
26 października, podczas 72. Międzynarodowego Kongresu Astronautycznego w Dubaju, prezes Polskiej Agencji Kosmicznej Grzegorz Wrochna w obecności zastępcy administratora NASA Pameli A. Melroy podpisał porozumienie Artemis. Zapewnia ono Polsce możliwość udziału w wielostronnych programach NASA, dotyczących eksploracji Księżyca, Marsa i innych ciał niebieskich. Kolejnym krokiem w budowaniu polsko-amerykańskich relacji, będzie Umowa Ramowa o Współpracy Kosmicznej między Rzeczpospolitą Polską a USA, nad którą obecnie trwają prace.
Czytaj więcej na weneedmore.space
Testy prototypowego łazika VIPER
Inżynierowie NASA zbudowali pełnowymiarowy model demonstracyjny łazika VIPER, który posłuży do sprawdzenia funkcjonalności jego poszczególnych elementów. Wiele z nich zostało wytworzonych przez drukarki 3D. Już na etapie składania prototypu zauważono, że kilka rzeczy można poprawić lub inaczej umieścić na korpusie pojazdu, aby prawdziwy łazik działał jeszcze lepiej i nie zawiódł pokładanych w nim oczekiwań.
Kolejny etapem prac nad łazikiem jest przegląd Critical Design Review planowany jeszcze przed zimą tego roku. Jeśli wszystko będzie w porządku, ruszy produkcja części pojazdu i jego montaż. Wystrzelenie VIPERa w kosmos planowane jest na rok 2023.
VIPER – skrót od Volatiles Investigating Polar Exploration Rover – to łazik o gabarytach wózka golfowego i masie około 300 kg. Jadąc po powierzchni Srebrnego Globu, pojazd będzie wyszukiwał miejsca, w których pod regolitem może znajdować się woda, a następnie spróbuje się do niej dokopać za pomocą wiertła. Łazik zostanie dostarczony na Księżyc z wykorzystaniem lądownika Grffin od Astrobotic a wystrzelony za pomocą rakiety Falcon Heavy od SpaceX.
Czytaj więcej na www.nasa.gov
Misja sondy CAPSTONE opóźniona
Start rakiety Electron od RocketLab z sondą CAPSTONE został przesunięty na marzec 2022 roku. Opóźnienie związane jest z trudnościami wywołanymi nawrotem pandemii w Stanach Zjednoczonych, które dotknęło również inne planowane na ten okres misje.
CAPSTONE, skrót od Cislunar Autonomous Positioning System Technology Operations and Navigation Experiment, to satelita typu CubeSat, rozmiarami nie większy od mikrofalówki. Misja ma na celu pokaz możliwości wejścia na orbitę okołoksiężycową zaplanowaną dla stacji Gateway i demonstrację technologii niezbędnych do tego, aby na niej pozostać oraz funkcjonować. Zdobyte informacje mają zaradzić niepewności wobec wyboru tej konkretnej orbity i tego, czy da się z niej bezpiecznie przeprowadzać załogowe wyprawy na powierzchnię Księżyca.
Wyprawa CAPSTONE ma ponadto pokazać, że niewielkimi rakietami jak Electron można wynosić użyteczne ładunki na orbity księżycowe, a małe sondy typu cubesat są przydatne w badaniu Srebrnego Globu.
Czytaj więcej na spacenews.com
Przygotowania do misji koreańskiego orbitera
Koreańska sonda księżycowa Korea Pathfinder Lunar Orbiter, w skrócie KPLO, szykowana jest do lotu i wszystko wskazuje na to, że zaplanowany termin startu na sierpień 2022 roku zostanie dotrzymany. Orbiter zabierze w kosmos rakieta Falcon 9 od SpaceX.
Niedawno na statku zainstalowane zostały kamery ShadowCam, dostarczone przez NASA, które pozwolą na zajrzenie w głąb stale zacienionych kraterów Księżyca. Urządzenia bazują na kamerach będących na wyposażeniu amerykańskiej sondy Lunar Reconnaissance Orbiter, ale są od nich 800 razy mocniejsze. Obecnie sonda KPLO przechodzi testy termiczne i próżniowe, które pozwolą upewnić się, że orbiter wytrzyma warunki kosmicznej pustki.
Czytaj więcej na shadowcam.sese.asu.edu