Woda na Księżycu powszechniejsza niż sądzono

Wody na Księżycu jest bardziej powszechna, niż dotychczas nam się wydawało. Znajduje się nie tylko w nieustannie zacienionych kraterach w okolicach księżycowego bieguna, ale także na oświetlonej promieniami słonecznymi powierzchni satelity w „zimnych pułapkach”. Odkrycie dokonane przez badaczy z NASA jest kolejnym przełomem w badaniu Księżyca od czasu odkrycia na nim lodu wodnego przez indyjską sondę Chandrayaan w 2009 roku.

O odkryciu badacze Paul Hayne (NASA i University of Colorado) oraz Casey Honniball (Centrum Lotów Kosmicznych NASA Goddard) piszą na łamach magazynu „Nature Astronomy”. Cząsteczki wody zostały wykryte w znajdującym się na południowej półkuli Księżyca kraterze Clavius, bardzo charakterystycznym i dobrze widocznym z Ziemi. To ten sam krater, gdzie Stanley Kubrick ukrył tajemniczy monolit z Odysei Kosmicznej. Zebrane dane wskazują na obecność wody w stężeniach od 100 do 412 ppm (części na milion) w metrze sześciennym księżycowego regolitu wystawionego na działanie promieni słonecznych.

Przełomowego odkrycia dokonano dzięki danym zebranym z obserwatorium Stratospheric Observatory for Infrared Astronomy (SOFIA), będącym jednocześnie nowatorskim i prostym sposobem obserwacji nieba. 2,5-metrowy teleskop pracujący w podczerwieni znajduje się na zmodyfikowanym samolocie Boeing 747SP Jetliner, który lata na wysokości ponad 12 km. Na tym pułapie atmosfera jest o wiele rzadsza niż przy powierzchni, a para wodna nie utrudnia obserwacji.

Skąd bierze się woda na Księżycu? Jednym z jej źródeł są prawdopodobnie deszcze lodowych mikrometeorytów, które spadają okresowo na powierzchnię. Reszta może pochodzić z bardziej złożonego procesu, gdzie wodór niesiony wiatrem słonecznym wchodzi w reakcję z materiałami zawartymi w regolicie, skąd powstają grupy hydroksylowe. Te pod wpływem promieniowania mogą przekształcić się w wodę. Dla badaczy równie ciekawym, a może najciekawszym , jest pytanie: w jaki sposób woda pozostaje na Księżycu?

Jeśli będziemy mogli wykorzystać zasoby dostępne na Księżycu, będziemy mogli zabrać mniej wody i więcej sprzętu, a który pozwoli dokonać nam nowych odkryć naukowych.

– Jacob Bleacher, NASA

Zespół kierowany przez Hayne’a uważa, że znalazł odpowiedź na to pytanie. Korzystając z danych zebranych przez sondę Lunar Reconnaissance Orbiter, krążącej po orbicie Księżyca od 2009 roku, stworzyli oni model rozmieszczenia wody na powierzchni Srebrnego Globu. Badacze wykazali, że jej cząsteczki mogą być uwięzione w tak zwanych „zimnych pułapkach”, czyli małych (o średnicy od jednego centymetra do jego setnych części), zacienionych miejscach, gdzie temperatura utrzymuje się poniżej zera. Większość tych obszarów znajduje się na biegunie, a jak szacuje Hayne, pułapki mogą zajmować obszar nawet 40 tys. km kwadratowych. Księżyc, jak widać, nie jest wcale taki suchy.

źródło: NASA

Najnowsze artykuły

Więcej informacji

Nie przegap ciekawych artykułów