Przygotowania do orbitalnej misji statku Starliner

CST-100 Starliner firmy Boeing, jeden z dwóch komercyjnych statków stworzonych na potrzeby NASA, jest bliski swojej pierwszej wyprawy na orbitę. Zanim agencja dopuści go do lotów załogowych, musi najpierw odbyć testową misję do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Start jeszcze w tym roku!

Lot na orbitę

21 listopada zatankowany Starliner wyruszył z placówki Boeinga C3PF w Centrum Kennedy’ego, gdzie produkowane są te statki, do kompleksu startowego 41 wykorzystywanego przez firmę United Launch Alliance. Tam przejdzie on pełną integrację i zostanie zatknięty na szczycie rakiety Atlas V, którą wyniesiony zostanie w przestrzeń kosmiczną, aby przeprowadzić bezzałogowy testowy lot orbitalny (OFT) do ISS. Specjalnie na potrzeby Starlinera drugi stopień rakiety – nazywany Centaur – został powiększony o drugi silnik RL10 i zaopatrzony w specjalną kurtynę, dzięki której lepiej zniesie obciążenie areodynamiczne. 

Boeing planuje start misji OFT 17 grudnia, dzięki czemu nie pozostanie zbyt daleko w tyle za konkurencyjną mu firmą SpaceX, której statek Crew Dragon ten sam testowy lot odbył w marcu 2019 roku. Przypomnijmy, że nie jest to wyścig, a NASA planuje skorzystać z obu pojazdów, aby dostarczać nimi astronautów na stację. Wyprawa na ISS pozwoli Boeingowi zebrać wartościowe dane o sprawności statku, poprawności manewrów, dokowania i odłączania się od portu stacji, które zostaną użyte do certyfikacji Starlinera do misji załogowych. 

Starliner montowany na szczycie rakiety, źródło: NASA

Starliner, czyli kwitnąca współpraca NASA i Boeinga

CST-100 Starliner, którego skrót w nazwie pochodzi od Crew Space Transportation, powstał na potrzeby programu Commercial Crew Development, którego celem jest zapewnienie NASA dostępu do ISS po rezygnacji z kupowania miejsc na rosyjskich Sojuzach. Pierwsza załogowa wyprawa miała się odbyć w sierpniu, ale opóźnienia przesunęły lot z udziałem załogi składającej się z Christophera Fergusona, Roberta Behnkena i Nicole Aunapu Mannna na pierwszy kwartał 2020.

Starliner przypomina z kształtu statek Orion oraz konkurencyjnego Crew Dragona. Podobnie jak one składa się z modułu załogowego i serwisowego. Średnica tego pierwszego wynosi 4,5 metra, a długość połączonych mierzy trochę ponad 5 metrów. Wyposażony jest standardowo w panele słoneczne i autonomiczny system dokowania. Statek będzie w stanie zabrać na niską ziemską orbitę do 7 pasażerów, gdzie jedno z miejsc zgodnie z umową z NASA ma być przeznaczone dla turysty, a reszta dla astronautów i ładunków agencji.

W maju 2019 przeprowadzono udany test silników Starlinera, a w listopadzie system ratowania załogi, gdzie otworzyły się jedynie dwa z trzech spadochronów. Uznano niemniej, że pojazd wylądował bezpiecznie i wszystko jest na dobrej drodze do lotu na orbitę.

Najnowsze artykuły

Więcej informacji

Nie przegap ciekawych artykułów