W naszym cyklu #KosmicznyTydzień podsumowujemy najciekawsze wydarzenia, ogłoszenia i odkrycia związane z szeroko pojętą eksploracją kosmosu, które miały miejsce w minionym tygodniu.
Upadek Starship SN3
Kolejny prototyp statku Starship SN3 uległ zniszczeniu. 2 kwietnia rozpoczęto testy ciśnieniowe, które odbyły się bez komplikacji. Zauważono jednak, że niskie temperatury, w jakich należy utrzymywać paliwo, powodują problemy z działaniem zaworów. Krótko mówiąc — zamarzły. Problem udało się naprawić na tyle, aby móc kontynuować testy. Wszystko szło zgodnie z planem… Do czasu. Niedługo po północy, 3 kwietnia, dolny zbiornik SN3 zaczął uginać się pod ciężarem górnego, wypełnionego ciekłym azotem. Całość runęła na ziemię o godzinie 2:07.
Elon Musk tuż po teście opublikował na Twitterze komentarz mówiący, że przyczyną niepowodzenia mogła być błędna konfiguracja testowa. Firma skupia się teraz na wyciągnięciu lekcji z losu SN3 i przejścia do przetestowania następnego prototypu – Starship Number 4 – SN4.
Przeczytaj więcej na ten temat tutaj – space.com
Księżycowa baza Artemis
Amerykańska Agencja Kosmiczna NASA ujawnia szczegóły planu utworzenia na powierzchni Księżyca stałego, załogowego posterunku w ciągu najbliższej dekady. W dokumencie pod nazwą „NASA’s Plan for Sustained Lunar Exploration and Development” przekazanym na początku kwietnia do Narodowej Rady Kosmicznej pojawił się zarys koncepcji eksploracji Srebrnego Globu wykraczający poza pierwsze załogowe lądowanie Artemis 3 w 2024 roku. Jej głównym elementem jest wzniesienie w okolicach krateru Shackletona Artemis Base Camp, czyli niewielkiej księżycowej bazy.
Posterunek miałby umożliwić czwórce astronautów tygodniowy pobyt. Z czasem konstrukcję rozbudowywano by o kolejne moduły, takie jak źródło zasilania pozwalające przetrwać księżycowe noce, system do utylizacji odpadów, tarczę przed promieniowaniem kosmicznym i lądowisko. Na wyposażeniu bazy Artemis miałby znaleźć się ponadto dwa łaziki: Lunar Terrain Vehicle do poruszania się po okolicy i znacznie większy mobilny habitat Habitable Mobility Platform. Ten drugi pojazd pozwalałby astronautom na długie wyprawy, trwające nawet do 45 dni.
Przeczytaj więcej na ten temat tutaj – nasa.gov
Ostatni obrót przed odlotem
Marsjański helikopter po raz ostatni przetestował swój wirnik na Ziemi, kolejne odpalenie będzie miało miejsce już po lądowaniu na Czerwonej Planecie. Niewielka latająca sonda zostanie wystrzelona w kosmos wraz z łazikiem Perseverance w lipcu. NASA jest zdeterminowana, aby start odbył się w terminie. Jeśli dojdzie do opóźnień, to kolejne okno startowe, zależne od położenia Ziemi i Marsa, dostępne będzie dopiero pod koniec 2022 roku.
Dla przypomnienia — marsjański helikopter to autonomiczny pojazd latający, ważący zaledwie 1,8 kg, z kadłubem o rozmiarach nieznacznie większych niż piłki. Jego śmigła będą obracały się z zawrotną prędkością do 3000 obrotów na minutę, co ma pozwolić mu na lot w bardzo rzadkiej atmosferze. Zasilanie zapewnią panele słoneczne i akumulatory litowo-jonowe.
Przeczytaj więcej na ten temat tutaj – space.com
Załoga Dragona w komplecie
31 marca NASA ogłosiła personalia dwójki astronautów, którzy uzupełnią załogę statku Dragon firmy SpaceX podczas jego pierwszej misji operacyjnej. Shannon Walker z NASA i Soichi Noguchi z japońskiej agencji kosmicznej JAXA — oboje spędzili na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej łącznie 340 dni — dołączą do wskazanych już wcześniej Michaela Hopkinsa oraz Victora Glovera.
Nie wiadomo kiedy ten kwartet miałby polecieć w kosmos. Wiele zależy od powodzenia testowej wyprawy DEMO-2 zaplanowanej na drugą połową maja. W jej ramach astronauci Bob Behnken i Doug Hurley wyprawią się na ISS Dragonem — będzie to jego pierwsza misja z udziałem prawdziwej załogi. Na rakiecie Falcon 9, która wyniesie statek w kosmos, pojawi się charakterystyczne czerwone logo NASA (widoczne na zdjęciu na samej górze).
Przeczytaj więcej na ten temat tutaj – space.com
Zdjęcie tygodnia
Ostatni marcowy weekend zdominowała wiadomość o Dragonie XL, nowym statku SpaceX do obsługi misji zaopatrzeniowych na księżycową stację kosmiczną Gateway, a więc wybór zdjęcia tygodnia nie mógł paść na cokolwiek innego niż fantastyczne ujęcie z łapania pierwszego Dragona przez robotyczne ramię ISS.
